Zwolennicy poddania Fed kontroli prezydenta lub Kongresu argumentują, że pozostawienie polityki pieniężnej (która wpływa na prawie wszystkich w gospodarce i kontroli elitarnej grupy nieodpowiadającej przed nikim, jest niedemokratyczne. Konsekwencje braku odpowiedzialności Rezerwy Federalnej, z którym mamy obecnie do czynienia, są poważne: gdyby Fed źle funkcjonowała, nie ma żadnych procedur zastąpienia jej członków innymi (tak jak to jest w przypadku polityków). To prawda. że cele Fed są długookresowe, lecz wybieralni członkowie Kongresu również głosują nad długofalowymi przedsięwzięciami (na przykład, polityką zagraniczną). Jeśli dalej rozwiniemy argument, że elitarne grupy podobne do Fed zawsze lepiej potrafią kierować polityką, skończymy na konkluzji, że budżet dla wojska powinni ustalać szefowie Połączonego Sztabu, a politykę podatkową IRS poza kontrolą prezydenta lub Kongresu. Czy broniłbyś takiej niezależności dla wojska albo IRS? Społeczeństwo oczekuje od prezydenta i Kongresu odpowiedzialności za dobrobyt gospodarczy państwa, pozbawiając ich zarazem kontroli nad agencją rządową. której działanie najprawdopodobniej jest najważniejszym czynnikiem stanu gospodarki. Co więcej, opracowanie koherentnego programu wspierającego stabilność gospodarczą wymaga koordynacji polityki pieniężnej i fiskalnej (zarządzania wydatkami rządowymi i opodatkowaniem). Jedynie oddanie polityki pieniężnej w gestię polityków, którzy kontrolują również prowadzenie polityki fiskalnej, pozwoliłoby zapobiec wykorzystywaniu obydwu w przeciwstawnych celach.