Dobre, bo z kraju nad Wisłą

Wbrew temu, co twierdzi opinia publiczna, polski przemysł ma się bardzo dobrze. Jego kondycja zależy jednak od nas i naszych codziennych, mniejszych lub większych, wyborów konsumenckich.
Skąd ta teza? To proste – wybierając polskie produkty, wspierasz polskich wytwórców, a tym samym umacniasz pozycję polskiej gospodarki. W prostych słowach – wydane przez ciebie pieniądze, nie opuszczają naszych granic.
Budując dom pod miastem, musimy stanąć w obliczu wielu wyzwań – kupić tańsze, ale mniej solidne produkty do wykończenia, czy jednak takie o których wiemy, że będą „na lata”? Na przykład – wybierając polskie okna i drzwi, mamy pewność że zostały wykonane z drzewa, które rosło w naszych okolicach, a nie podróżowało statkami w skrajnym klimacie. Ponadto, producent jest blisko, a rozwiązania zastosowane podczas produkcji są znane wykończeniowcom, co zmniejsza ryzyko usterki.
Gospodarczy patriotyzm może mieć też skromniejsze, codzienne oblicze – w końcu nie na co dzień przychodzi nam wybierać polskie okna i drzwi! Czasem wystarczy zrobić zakupy warzywne na lokalnym ryneczku, bezpośrednio od rolników. Dobrym wyborem będzie również rezygnacja z zakupów w sklepach wielkopowierzchniowych, które w większości sprowadzają asortyment spoza granic Polski.
Warto również doceniać polskich twórców mody – ubrania, biżuteria i obuwie z mniejszych manufaktur to gwarancja wysokiej jakości produktów oraz pewnego, bezpiecznego składu. Część z tych mniejszych producentów oferuje przystępne ceny, które pozwalają na konkurować z wielkimi producentami.